Wstyd mi Ojcze bo zgrzeszyłam. Ostatni raz tekst nie około muzyczny napisałam tak dawno temu, że w chwili gdy próbuje przypomnieć sobie ten moment natrafiam na czarną dziurę. Może być, że tam właśnie jest już zakotwiczona moja „pisarska” kariera. Utknęła w bezczasie i bezprzestrzeni.
Co zatem sprawiło, że ów iskra powodująca włączenie Dokument1-Word podpaliła lont i 20 listopada 2020 o godzinie 16:56 doszło do wielkiego wybuchu powodującego że wystukuję te zdania? Szukałam w milionie otwartych na telefonie zakładek artykułu o tym jak zmierzyć porowatość swego włosia. Natrafiłam na podesłany mi przez Klaudię link do dostępnepedigri – bloga, który prowadziłam circa about 7-8 lat temu i kontynuowałam w miarę jego regularność na przełomie kolejnych lat (tak, incepcja!). Gdy czytałam te wpisy w sierpniu, akurat przy zmianie mieszkania, stwierdziłam, że byłam naprawdę mocno skrzywdzoną osobą, ale paradoksalnie na tyle odważną by otwarcie artykułować to co z serca i jeszcze mieć czelność publikować to dla widoku postronnych. Wow – pomyślałam. Wow, pomyślałam znowu, gdy uderzyło mnie jak bardzo nie jest mi wstyd za te teksty. Jaki też ból odczułam na myśl, że chyba nigdy nie będę już umiała prowadzić narracji w ten specyficzny sposób.
I to było w sierpniu, a ja tu o listopadzie. Jak ta kupa się klei? Otóż, z uwagi na bycie bardzo rozkojarzoną atencyjnie osóbką, umknął mojej uwadze mały przycisk powodujący wycofanie się do poprzednich wpisów. Drobny detal, który sprawił, że przez ten okrawek czasu żyłam w niepełnej świadomości. Pamięć słonia też nie podziałała na mą korzyść. Niemniej dziś, moja własna, zakurzona historia znów stanęła przed oczami i jak mogę pełniej to określić – poczułam przypływ gorączki inspiracji. Lata poszukiwań tego co chcę w życiu robić, tego w czym jestem dobra. Spacja. Olśnienie. To pisanie o własnej beznadziei, beznadziei świata, dłutowanie w bolączce, egzystencjalnej prokrastynacji. To jest mój konik! Zatem, reasumując, dostepnepedigri reaktywowane. Wyłącznie dla mojej własnej satysfakcji oraz tego skromnego grona, któremu dziękuję za niniejszą uwagę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz